Postcards from Wrocław

Although Wrocław is less than 200 km away from my hometown, I only went there for the first time last year. Since then I have been three times to Wrocław: the city has much to offer and its Old Town is really beautiful. Last weekend I didn’t get to take many nice pictures as on the first day it was raining all the time.

***

Wrocław jest oddalony od Poznania niecałe 200 km, a mimo to dotarłam tam po raz pierwszy na dłużej dopiero w zeszłym roku. Od tego czasu odwiedziłam to miasto już trzy razy trzy, zawsze miło tam wracać, bo dużo się dzieje, a starówka jest przeurocza. Niestety nie udało mi się zrobić wielu dobrych zdjęć, bo pierwszego dnia cały czas lało jak z cebra.

DSC_0760 — kopia

DSC_0750 — kopia

The main square and its sourrounding are wonderfully colourful. This is also the most vibrant part of the city, definitely the best places to hang around are in the centre.

The same applies to restaurants: the best are in the central area. Amongst different things I have eaten in Wrocław I have to say that the city has great breakfasts. Going out for breakfast is still relatively new idea in Poland and only recently restaurands and bars have included breakfast options in their menus so it’s quite a challenge to find a good place for breakfast. Here Wrocław hasn’t disappointed, I had lovely (and not expensive) food at Le Chef and Dinette.

***

Rynek i jego okolice zachwycają kolorami, jest to też najbardziej żywa część miasta, to z pewnością tam warto udać się na piwo czy kawę.

To samo zresztą dotyczy restauracji: najlepsze są w centrum. Spośród różnych rzeczy, które miałam okazję zjeść we Wrocławiu, na największy plus zasługują według mnie śniadania. Zwyczaj jadania śniadań na mieście jest przecież w Polsce dość nowy i dopiero w ostatnich latach niektóre restauracje i knajpki postarały się o śniadaniowe menu z prawdziwego zdarzenia, dlatego znalezienie dobrego miejsca na śniadanie nie należy do łatwych zadań. Wrocław jednak nie zawiódł, zjadłam pyszne śniadania w dogodnej cenie w Le Chef i Dinette.

And few more snaps from Wrocław:

***

I jeszcze kilka zdjęć z Wrocławia:

DSC_0748

DSC_0786 — kopia

DSC_0799 — kopia

Goodbye Wrocław!

DSC_0806

Weekend trip idea: Dublin

Dublin is a perfect destination for a weekend trip because it’s quite small and two or three days are more than enough to see its most interesting places. When visiting the city it’s more about feeling the atmosphere of the Irish capital rather than crossing off the places to see from your checklist. I think that Dublin isn’t a beautiful city but it manages to make up for it with this great atmosphere: friendly people, live music in every corner and vibrant nightlife. I was really impressed by the street musicians and artists: I think nowhere else have I seen so many talented people performing in the streets.

Dublin to idealne miejsce na weekendowy wypad: miasto nie jest duże i w 2-3 dni można zobaczyć jego najważniejsze atrakcje. Zwłaszcza że będąc w Dublinie nie chodzi wcale o zwiedzanie jak największej liczby miejsc i zabytków, a raczej o możliwość nacieszenia się wyjątkową atmosferą tego miasta. Stolica Irlandii to z pewnością nie jest najpiękniejsze miasto, jakie miałam okazję zobaczyć, ale nadrabia właśnie atmosferą: ludzie są niesamowicie życzliwi, z każdego kąta pobrzmiewa muzyka, a nocne życie kwitnie. Wielkie wrażenie zrobili na mnie uliczni artyści: w żadnym innym miejscu nie spotkałam tylu tak bardzo utalentowanych osób szerzących swoją pasję na ulicach miasta.

002

Irish pubs are known worldwide and I totally agree that the Temple Bar area is like no other. Although it’s quite touristy now, it hasn’t lost its charm and uniqueness. When visiting Dublin it’s definitely a good idea to enjoy a pint of beer in a typical Irish pub but if you head to the Temple Bar you should expect it to be quite expensive. Actually I think that’s the biggest disadvantage of Dublin in general: before going there I had no idea how expensive it was (literally everything: hotels, pubs, public transport…) Prices I would expect in London or Paris but not in Ireland. But well, at least there are cheap flights to Dublin, thank you Ryanair! 🙂
What is really impressive and crazy is Temple Bar never quite empties: there are people partying there at midday, in the afternoon and of course all night long. In Dublin I kind of felt it’s always time to chill and enjoy some beer, work and other duties can wait.

Islandzkie puby znane są wszędzie i faktycznie muszę przyznać, że Temple Bar to miejsce wyjątkowe. Mimo że okolica ta stała się dość turystyczna, to nie straciła swojego uroku i niepowtarzalności. Będąc w Dublinie na pewno warto spędzić tam kilka chwil sącząc piwo w typowo irlandzkim pubie, natomiast trzeba wziąć pod uwagę fakt, że w Temple Bar ceny są bardzo wysokie. Swoją drogą ceny to chyba największy minus Dublina w moich oczach. Wcześniej nie spodziewałam się, że stolica Irlandii będzie aż tak droga – a drogie jest wszystko: hotele, puby, komunikacja miejska i podmiejska… Ceny, których spodziewałabym się w Londynie czy Paryżu niestety zaskoczyły mnie w Dublinie. Na szczęście są przynajmniej tanie loty do Irlandii, dzięki Ryanair! 😉
Ale wróćmy do rozrywek w Dublinie. Niesamowitym jest, że Temple Bar tętni życiem dzień i noc… dosłownie! Ludzie imprezują tam od południa aż do późnej nocy. To dość dobrze odzwierciedla klimat Dublina: zawsze jest czas na odpoczynek przy piwie, praca i inne obowiązki mogą poczekać 😉

003

004

 

 

007

I was really lucky and when I arrived, the weather in Dublin was lovely: warm and sunny, perfect for a walk in St Stephen’s Green, a park in the central part of the city.

Miałam spore szczęście i Dublin powitał mnie piękną, słoneczną pogodą – idealną na spacer w St Sephen’s Green, parku w centrum miasta.

008

Dublin Castle was not as impressive as I had expected but it’s still a nice spot to see in the Irish Capital.

Zamek trochę mnie rozczarował, ale mimo wszystko warto go zobaczyć będąc w Dublinie.

009010011012

I really liked Dublin and the relaxed and cheerful Irish lifestyle. Next time I head to Ireland, I would like to see more of Ireland: tiny villages by the sea, pubs in small towns, dramatic landscape at the coast. It will require more planning as apparently public transport isn’t the best in Ireland and less popular places can be more difficult to get to. Meanwhile, thank you Dublin for a lovely weekend!

Few more pictures below:

Dublin bardzo mi się spodobał, urzekł mnie luz i radość życia w tym mieście. Następnym razem udając się do Irlandii, chciałabym zobaczyć cały ten kraj: małe nadmorskie wioski, puby w małych miastach, niesamowite krajobrazy wybrzeża. To wiąże się oczywiście z porządnym planowaniem wyprawy, niestety komunikacja międzymiastowa w Irlandii nie należy do najlepszych i nie jest łatwo dostać się do mniej popularnych miejsc. A tymczasem miło mi wracać pamięcią do weekendu w Dublinie.

Kilka zdjęć poniżej:

013014015016017